Jak kąpać dziecko, które ma problemy skórne? Praktyczne wskazówki dla rodziców

Problemy skórne u małych dzieci zdarzają się dość często i na szczęście zwykle nie są niczym poważnym. Mimo to dla świeżo upieczonych rodziców bywają stresujące. Pielęgnacja maluszków z odparzeniami, podrażnieniami czy wysypką powinna być dostosowana do tej szczególnej sytuacji. Podpowiadamy, jak się za nią zabrać.

Skóra małego dziecka jest kilka razy cieńsza niż skóra dorosłego człowieka. Jest też bardzo delikatna, więc wymaga szczególnej pielęgnacji. Czasami, nawet mimo ogromnej troski rodziców i prawidłowo wykonywanym zabiegom pielęgnacyjnym, u maluszków pojawiają się problemy skórne. Często są to odparzenia pieluszkowe, zdarzają się rozmaite podrażnienia, czasem reakcje alergiczne w formie wysypki etc.

Dla świeżo upieczonych, rodziców, którzy dopiero uczą się opieki nad swoim maleństwem i którym na każdym kroku towarzyszy jeszcze niepewność, takie problemy to nie lada zmartwienie. Jeśli zmiany na skórze maleństwa utrzymują się dłużej i mu doskwierają, warto skonsultować się z pediatrą. Lekarz zapewne z łatwością rozpozna problem i podpowie, jaka jest jego przyczyna. Podpowie, jak dbać o taką zmienioną skórę, być może zaleci środki łagodzące, poleci kosmetyki, w niektórych przypadkach konieczne może być zastosowanie odpowiedniego leczenia.

Jak kąpać dzieckoJak kąpać dziecko Shutterstock

Kąpiel? Jak najbardziej

Drobne problemy skórne nie są przeciwskazaniem do regularnych kąpieli. Są wręcz wskazane, bo podrażniona skóra wymaga częstej higieny i właściwej pielęgnacji. W tej sytuacji należy jednak działać ze szczególną delikatnością, żeby przypadkowo nie pogorszyć sytuacji. Przede wszystkim, kąpiel nie powinna trwać zbyt długo, a jedynie tyle, żeby umyć i spłukać maluszka. Optymalnie – 5 minut. Poza tym temperatura wody powinna być zbliżona do temperatury ciała 37-37,5 stopni Celsjusza). Wysoka temperatura wody może niepotrzebnie nasilić dolegliwości np. uczucie swędzenia skóry lub szczypanie. Do mycia najlepiej używać płynów lub kostek myjących przeznaczonych dla dzieci - są delikatniejsze niż te dla dorosłych, nie mają barwników, substancji zapachowych i konserwantów, które mogłyby dodatkowo podrażnić skórę i zaburzać jej barierę ochronną. Można także (przynajmniej na jakiś czas) zrezygnować z używanej dotychczas gąbki lub myjki.

Jak kąpać dzieckoJak kąpać dziecko Shutterstock

A po kąpieli...

Po kąpieli skórę maluszka wycieramy do sucha. Nie pocieramy ręcznikiem, a tkaninę delikatnie dociskamy do skóry. Dobrze, gdyby ręcznik nie był szorstki, a delikatny i uprany w hipoalergicznym płynie lub proszku. Po wytarciu dziecka, a przed założeniem pieluszki, zabezpieczamy skórę maścią chroniącą przed odparzeniami i przyspieszającą gojenie. Ubranka, które zakładamy dziecku także powinny być uszyte z delikatnych tkanin, najlepiej przewiewnych, które umożliwiają łatwy dopływ powietrza, bo to w procesie regeneracji skóry jest bardzo ważne. Należy też pamiętać, żeby nie ubierać maluszka zbyt ciepło, bo przegrzanie, podobnie jak w przypadku zbyt ciepłej wody w trakcie kąpieli, może zaostrzyć smędzenie, szczypanie etc. Lepiej, żeby dziecko się nie pociło.

Dobrze sprawdza się... krochmal

Kąpiel w krochmalu to stary i sprawdzony domowy sposób na walkę z problemami skórnymi u dzieci. Poprawia stan skóry i przynosi ulgę w razie odparzeń, podrażnień spowodowanych np. reakcją alergiczną na pieluszki lub proszek do prania, pomaga pozbyć się potówek itp. Krochmal przygotowujemy w następujący sposób: w szklance zimnej wody rozpuszczamy dwie łyżki mąki ziemniaczanej. Wszystko wlewamy do litra gotującej się na małym ogniu wody. Dokładnie mieszamy i jeszcze chwilę trzymamy na ogniu. Powinniśmy otrzymać roztwór przypominający konsystencją rzadki kisiel. Otrzymany w ten sposób krochmal wlewamy do wanienki z wodą i mieszamy. W razie potrzeby dolewamy chłodnej wody, żeby kąpiel nie była zbyt ciepła. Po wszystkim nie spłukujemy dziecka, bo krochmal zostawia na jego skórze delikatną warstwę ochronną. W trakcie kąpieli dziecka w krochmalu rodzice powinni zachować szczególną ostrożność, bo skóra maleństwa robi się śliska i łatwo może się wyślizgnąć z rąk.